Od kilku miesięcy specjaliści zapowiadali wystąpienie kryzysu gospodarczego i finansowego. Nikt nie przypuszczał, jednak że bezpośrednią przyczyną krachu będzie globalna pandemia. W tym artykule poznasz najlepsze strategie marketingowe na czas kryzysu.
SPIS TREŚCI
Jak działać w kryzysie
W tym momencie nikt już nie zastanawia się kiedy nadejdzie kryzys, bo on już stał się faktem. Niezależnie od tego, w jakiej branży działasz, warto zadbać o to, aby kryzys był dla Ciebie jak najmniej dotkliwy.
Moim celem nie jest bynajmniej straszenie czy snucie czarnych scenariuszy. Wirus wystarczająco już nas nastraszył. Chciałbym tylko dokładnie pokazać, jakie działania możesz podjąć, aby w przyszłości łatwiej poradzić sobie w trudnej sytuacji.
Klienci przestali kupować ? To zależy
Największym problemem podczas globalnej pandemii jest strach, który jej towarzyszy. Pod wpływem emocji, ludzie mogą zachowywać się nieracjonalnie. Właśnie taką sytuację mieliśmy na początku pandemii w Europie, ale również na całym świecie.
Często problemem nie było to, że ludzie przestali kupować, ale fakt, że kupowali na zapas, głównie artykuły tzw. pierwszej potrzeby. Łańcuchy dostaw artykułów spożywczych nie wytrzymywały tak ogromnego wzrostu popytu.
Media również dokładały swoją „cegiełkę” do ogólnie panującej atmosfery paniki. Informacje o braku papieru toaletowego w marketach, powodowały jeszcze większy wzrost popytu na niego.
Po pewnym czasie, po ponownym nasyceniu się rynku, sytuacja wróciła do normy, jednak pewien rodzaj „traumy” u konsumentów pozostał i każdej chwili może się ponownie ujawnić. W tym przypadku mieliśmy do czynienia z tzw. klęską urodzaju. Oczywiście tylko z punktu widzenia producentów czy sprzedawców.
Co jeśli nie działasz w branży spożywczej.
No cóż, w trudnych czasach ludzie starają się zapewnić przede wszystkim podstawowe potrzeby egzystencjalne. Kiedy istnieje ryzyko niedoboru żywności, nikt nie będzie zawracał sobie głowy zakupem nowego komputera czy telefonu. No może prawie nikt.
Strategie marketingowe na czas kryzysu
W okresie narastającej niepewności ludzie nie są skłonni do wydawania pieniędzy, wręcz przeciwnie. Boją się, że nie będą mieli wystarczającej ilości gotówki na przeżycie. Jest to zupełnie naturalne zachowanie.
Po długim okresie niczym nieskrępowanego konsumpcjonizmu nadchodzi czas na zaciskanie pasa. Klienci po prostu wydają mniej. Czy to oznacza, że powinniśmy się z tym pogodzić i przeczekać? Nie zupełnie. Przedsiębiorca powinien działać proaktywnie, a nie tylko „gasić pożary”. Jeżeli pojawia się problem, należy znaleźć rozwiązanie. Czasami wystarczy tylko drobna korekta, a czasami trzeba zmienić całą strategię marketingową na czas kryzysu.
Co robić – konkretne rozwiązania
Poniżej znajdziesz kilka przykładów strategii marketingowych na czas kryzysu. Konkretne rozwiązania, które możesz zastosować bez względu na rodzaj działalności.
Po pierwsze – oszczędzanie
Minimalny budżet. Nie chodzi tutaj jednak o całkowite zrezygnowanie z wydatków na marketing, ale o ich audyt. Należy podejść do sprawy racjonalnie. Nie ma sensu płacić za reklamę produktu, który sprzedawany jest np. w nieczynnym z powodu pandemii markecie budowlanym.
Zaoszczędzone w ten sposób środki, warto zainwestować w promocję marki. Rozwój bloga firmowego czy dodatkowa obecność w mediach społecznościowych przyczyni się do wzrostu rozpoznawalności i pozycji naszej marki. Warto w tym momencie zwrócić uwagę na odpowiednią strategię content marketingową.
Wiele działań można przeprowadzić samodzielnie, korzystając z posiadanych już zasobów kadrowych. W czasach prosperity, z powodu dużej ilości obsługiwanych klientów, na wiele rzeczy po prostu nie mieliśmy czasu. Kiedy klientów jest mniej, warto zrewidować zlecane na zewnątrz usługi i zorganizować adekwatne rozwiązania we własnym zakresie.
Ograniczenie wydatków na bezpośrednią promocję produktów czy usług, pozwoli na obniżenie ich ceny. Dzięki temu nasze towary staną się bardziej konkurencyjne. Z obniżeniem ceny nie należy jednak przesadzić i uważać, aby nie wyjść ze swojego segmentu cenowego.
Po drugie plan długoterminowy
Ważne, aby nasze działania miały charakter długoterminowy. Nie unikniemy oczywiści działań doraźnych, wspomnianego już wcześniej „gaszenia pożaru”. Należy mieć jednak na uwadze, aby zastosowane rozwiązania wpisywały się w szerszy plan i stanowiły pewną ciągłość.
W czasie kryzysu trzeba działać szybko, unikając jednak gwałtownych, nieprzemyślanych ruchów. Przestawianie całej produkcji na towar, który tylko chwilowo jest deficytowy, jest nie najlepszym pomysłem. Mam na myśli tutaj wspomniany już wcześniej papier toaletowy, którego niedobory były tylko okresowe.
Z drugiej strony zawsze warto obserwować stałe trendy i odpowiednio szybko na nie reagować. Dobrym przykładem mogą być bardzo popularne ostatnio zakupy przez Internet czy praca zdalna.
Po trzecie indywidualne podejście
Jest wiele elementów, które wpływają na prowadzenie firmy w kryzysie. Należy jednak pamiętać, że nie ma uniwersalnych wskazówek. Każda firma charakteryzuje się unikalną specyfiką. Inaczej podejdziemy do firmy usługowej, inaczej do przedsiębiorstwa handlowego.
Gorsze czasy zazwyczaj sprzyjają dużym korporacjom, które dysponują ogromnym kapitałem. Każdy kryzys przyczynia się do upadku wielu firm, ale również do spektakularnego rozwoju innych. Dobrym przykładem mogą tutaj być firmy z branży IT, takie jak Google czy Facebook.
Zobacz wpis w języku angielskim: How to marketing during crisis.